-
Nowa seria: Dlaczego chrześcijaństwo może działać. Wprowadzenie (1)
Jest to pierwszy wpis z nowej serii: Czy potrzebujemy jeszcze chrześcijaństwa? Seria ta jest uzupełnieniem poprzedniego cyklu, w którym dokonałem krytyki słabych punktów religii chrześcijańskiej w XXI wieku. Tym razem ukażę, co w mojej ocenie, chrześcijaństwo ma do zaoferowania współczesnemu człowiekowi. Zapraszam do śledzenia cyklu.
-
Chrześcijaństwo to nie pralka (9/9)
To ostatni, podsumowujący wpis z serii "Dlaczego chrześcijaństwo nie działa". Oprócz podsumowania całej serii, wskażę wstępnie kierunek dalszych rozważań, bo oprócz tego, co nie działa, warto wskazać na to co w tej starożytnej religii uniwersalne oraz wartościowe.
-
Ignorancja oraz irracjonalizm a religia Boskiego Rozumu (7/9)
Szósty wpis z serii "Dlaczego chrześcijaństwo nie działa". Tym razem winą za nieudolność religii chrześcijańskiej w XXI wieku obarczymy winą dwie postawy chrześcijan - ignorancję oraz irracjonalizm. Zapraszam do lektury i dyskusji.
-
(Pseudo)intelektualizm i wiara przeracjonalizowana (3/9)
Drugi wpis z serii: Dlaczego chrześcijaństwo nie działa. Po zaprezentowaniu symptomów 'usterki' wskażę pierwszą z przyczyn tego stanu rzeczy, mianowicie intelektualizację religii, która ostatecznie - w moim rozumieniu - okaże się jedynie pseudointelektualizacją.
-
Symptomy niedziałającego chrześcijaństwa (2/9)
Pierwszy merytoryczny wpis z serii: Dlaczego chrześcijaństwo nie działa? Przyjrzymy się symptomom, które mogą wskazywać, że tytułowa teza jest (niestety) słuszna.